Seria „Dragon Ball” liczy miliony fanów na całym świecie. Czym mogło przyciągnąć do siebie znane anime oraz poprzedzająca go manga?

DRAGON BALL PO RAZ PIERWSZY

Pierwsze części mangi pojawiły się w 1984 roku. Pomysłodawcą i twórcą był Japończyk Akira Toriyama. Manga ukazywała się aż do 1995 roku, co przełożyło się na wcale nie krótsze anime.

DRAGON BALL PO RAZ DRUGI

Kolejnym wcieleniem „Dragona Balla” było anime. Pierwotne odcinki wypuszczono w 1986 roku, czyli dwa lata po ukazaniu się pierwszej części mangi. Telewizyjne przygody młodego Goku liczyły 153 odcinki i położyły fundamenty dla przyszłej fabuły „Dragona Ball Z”.
Już w tej pierwszej serii anime można dostrzec zalążki ogromnego sukcesu. Z przygody skupiającej się na poszukiwaniu smoczych kul fabuła przeszła do sztuk walki. To okazało się strzałem w dziesiątkę. Motyw ciężkiego treningu, aby stawać się silniejszym został od tej pory nieodłącznym elementem.

DRAGONA BALL PO RAZ TRZECI

Najbardziej lubiany przez fanów okazał się „Dragon Ball Z”. Następni przeciwnicy okazywali się o wiele silniejsi, co skłoniło Son Goku i jego przyjaciół do jeszcze cięższego treningu. Od przybycia Raditza na ziemię, aż po zwycięstwo nad Buu, widzowie byli świadkami śmierci głównych bohaterów, przez to został zerwany schemat z „nietykalnością” protagonistów. Inny powód popularności, to humor oraz wątki poboczne rozwijające konkretne postaci, np. przemiana Vegety, który później stał się nieodłącznym elementem „Dragon Balla” czy historia grubego Buu wyzwalającego się spod panowania Babidiego.
Rozwój uniwersum sprawił, że poszerzyły się możliwości fabularne, a tym samym szansa wprowadzania nowych wrogów, dla których trzeba stać się silniejszym.

DRAGON BALL PO RAZ CZWARTY

Anime „Dragon Ball Z” skończyło się w 1996 roku. Po wielu latach, w 2015 roku powróciła manga oraz nowy serial składający się ze 131 odcinków.
Powrót bohaterów przyjęto z entuzjazmem. Fabuła okazała się ciekawa i interesująca, co przełożyło się na ciągłe wydawanie nowej mangi. Odcinki anime zaprzestano transmitować w 2018 roku i od tego momentu wielu fanów czeka na dalsze losy Son Goku i wojowników Ziemi przedstawione na ekranie.